aaa takie jesteśmy

piątek, 11 lipca 2014

Walec,walec-wszystkich nas rozjedzie walec!

Czasem przychodzą takie dni,że bym chyba wszystkim chłopom wydłubała oczy.Łyżeczką.Plastikową łyżeczką.A właściwie samym tym nabieraczkiem!
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu,że każdy jest taki sam-a może nie, są tylko ci do dupy mniej i głębiej!
I co dziwne nie-nie jestem przed okresem ani w trakcie ani za nim!
Nie będę chyba nic pisała więcej na ten temat, bo mi szyby powybijają za ten atak..choooociaż na trzecie piętro to może by nie dorzucił nikt?


Ogólnie Tuptajka śpi już.Przechodzimy bunt roczniaka-myślałam,że to dopiero w okresie dwóch lat no ale gdzież tam, jak nie dasz tego,czego akurat moja córuś chce to nieludzko się wygina do tyłu.Jak babajaga jakaś kładę ją wtedy na podłogę co by mogła na brzuch się przewrócić i trochę nogami potupać ze wściekłości.Złośnicowatość moja mała <3
Pozdrawiamy,trzymajcie się ciepluchno,bo za oknem dziś ziiiimno!Heej!:)
P.S. Mama mówiła-nie rób głupich min,bo Ci tak zostanie.Nie posłuchałam.Mojej córululce będę też to powtarzać a zdjęcie pokazywać ku przestrodze ;D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz